Piękna zapowiedź finału

W meczu na szczycie siatkarskiej Ligi BSA Superkiosk1 miał piłkę meczową w starciu z Przelewami24, a jednak popsuł trzy kolejne zagrania i przegrał całe spotkanie 1:2. Jest wielce prawdopodobne, że oba zespoły zagrają ze sobą jeszcze trzykrotnie i każde z tych spotkań może być równie pasjonujące.

Piękna zapowiedź finału
Piękna zapowiedź finału

Jeszcze w poniedziałek wydawało się, że będzie to spotkanie dwóch niepokonanych drużyn. Tymczasem we wtorek status ten dość nieoczekiwanie straciły Przelewy24, które… zapomniały o spotkaniu z TEB Akademią. Superkiosk1 za to wszystkie swoje pojedynki wygrał do zera, ale faworyta i tak ciężko było wskazać. Jak się okazało, obie drużyny mają podobną siłę i jest bardzo prawdopodobne, że awansują do wielkiego finału. To zaś oznacza, że spotkają się jeszcze raz w fazie zasadniczej i dwukrotnie w walce o pierwszą pozycję.

Pierwszy set należał do Superkiosku. Rywale prowadzili tylko raz (2:1), a później albo był remis, albo punkt przewagi miał Superkiosk1. I tak do stanu 10:10. Wtedy Superkiosk1 zdobył punkt po błędzie zagrywki rywali, Marcin Todryk zablokował Tomasza Rybaka, a Tomasz Królak zdobył punkt bezpośrednio z zagrywki. Pierwszy raz zrobiły się trzy punkty różnicy, a pojedynczy skuteczny atak Piotra Robaka nie zmienił sytuacji. Kolejne cztery oczka zdobył bowiem Superkiosk1 (17:11), głównie po błędach i nieporozumieniach w ekipie przeciwników. Przerwa na żądanie dla Przelewów nieco wytrąciła z rytmu graczy Superkiosku, różnica zmniejszyła się do trzech punktów, ale wtedy świetnie zaczął atakować Maciej Liszkowski. Już bez większych problemów Superkiosk utrzymał przewagę, a cała partia, a jakże, zakończyła się złym przyjęciem zagrywki po stronie Przelewów.

Po zmianie stron sytuacja się odwróciła. Tym razem inicjatywę miały Przelewy24. Sporo było ładnych ataków z obu stron siatki, ale też coraz więcej błędów po stronie Superkiosku. Udany atak Jakuba Todryka dał jeszcze tej drużynie remis 8:8, ale już ostatni w tym secie. Przelewy24 odskoczyły na 12:9, później 15:10 i kontrolowały grę. Raz po raz punkty zdobywał Sławomir Lewczuk, dołączali do niego Piotr Robak i Tomasz Rybak, a z zagrywki – Michał Kawa. Do tie-breaku doprowadził ostatecznie Lewczuk, którego atak dał wygraną 25:18.

O losach meczu decydowała więc trzecia partia, a w niej przewagę miał Superkiosk1. Przy zmianie stron prowadził jeszcze 8:5. Przelewy odrobiły straty, objęły prowadzenie 11:10, a później 13:12, po akcji Marka Szumigały. Tyle że kolejne dwa oczka wywalczył Superkiosk1 – najpierw po błędzie serwisowym Piotra Robaka, a następnie zagrywce Fryderyka Szymańskiego. Superkiosk miał więc piłkę meczową, ale kolejną zagrywkę Szymański już popsuł. Mało tego – w kolejnych dwóch akcjach piłkę na aut posłał Piotr Błaszkiewicz i Przelewy24 wygrały tego seta 16:14.

Superkiosk1 – Przelewy24 1:2

Sety: 25:18, 18:25, 14:16.

Superkiosk1: Tomasz Królak, Jan Bylczyński, Maciej Liszkowski, Jakub Todryk, Marcin Todryk, Piotr Błaszkiewicz, Fryderyk Szymański.

Przelewy24: Sławomir Lewczuk, Małgorzata Gramatyka, Tomasz Rybak, Piotr Robak, Michał Kawa, Marek Szumigała.

[rl_gallery id="1929"]

Halowa Piłka Nożna Gr A

1.
Arka Strong
5:7
KREMIKI
2.
Arka Strong
7:2
HALEON
3.
Arka Strong
3:0
PKO BP
4.
KREMIKI
8:7
Roti-Ten
5.
FlexLink
3:0
PKO BP

Bowling Gr A

1.
PKO BP
1085:1219
MK Bowling
2.
Collegium Da Vinci
788:1061
Orange Polska S.A.
3.
Collegium Da Vinci
788:0
Orange Polska S.A.
4.
Przelewy24
1108:1168
Eurocash
5.
Orange Polska S.A.
1073:1217
Przelewy24