Ciekawie w grupie B – pięciu chętnych do mistrzostwa

Znakomita występ Łukasza Wojciechowskiego, podsumowany czterema golami i dwoma asystami, dał drużynie Dek-Polu cenną wygraną 8:3 nad dotychczasowym liderem FlexLinkiem i… mocno namieszał w tabeli. Nowym liderem został właśnie Dek-Pol, ale szansę na wygranie grupy B ma wciąż aż pięć drużyn.

Niepokonany FlexLink kontra Dek-Pol, który stracił dotąd trzy punkty w starciu z Getinge IC – bardziej atrakcyjnego meczu w grupie B nie można się było spodziewać. Gdyby FlexLink to spotkanie wygrał, miałby „autostradę” do wygrania zmagań w grupie B. Stało się jednak inaczej.

Dek-Pol od początku meczu pokazywał niezwykle efektowną grę w ataku, szybką wymianę podań i uderzenia z dystansu. Pierwsze trafienie było efektem strzału spod bocznej linii Radosława Marszałka i kiepskiej interwencji bramkarza Alana Markowskiego. W odpowiedzi pięknym uderzeniem pod poprzeczkę wyrównał Karol Siejak. Nie minęło 90 sekund, a znów Dek-Pol prowadził – tym razem zza pola karnego przymierzył Łukasz Wojciechowski i trafił w samo okienko bramki rywali. FlexLink też miał świetną okazję do odpowiedzi, tyle że podania Dawida Radzickiego nie wykorzystał Arkadiusz Arenz.

Mecz toczył się w szybkim tempie, przy czym jedni i drudzy sporo krzyczeli – zwłaszcza jeśli chodziło o właściwie ustawianie się w defensywie. I słusznie, bo tu błędów było sporo, zwłaszcza gdy FlexLink starał się podchodzić do wyższego pressingu. W 12. minucie wystarczyło jedno szybsze podanie z defensywy Flex-Linku, by Łukasz Łeszyk zdołał uciec Emilowi Tomczykowi, a akcję wykończył Łukasz Wojciechowski. Chwilę później Dek-Pol przeprowadził kapitalny atak, w którym kilka podań „z klepki” sprawiło, że Radosław Marszałek zakończył go strzałem do pustej bramki. Ten gol był zwieńczeniem bardzo dobrej postawy Dek-Polu w pierwszych dwudziestu minutach.

Po zmianie stron boiska FlexLink ruszył do szturmu, ale rywale z bardzo wysokim pressingiem radzili sobie bez zarzutów. Pod tym względem Dek-Pol jest jedną ze skuteczniejszych drużyn w Lidze BSA. W kolejnych minutach FlexLink niewiele mógł zdziałać, aż wreszcie w 27. minucie nadział się na kontrę, którą duet Wojciechowski – Marszałek zamienił na piątą bramkę. FlexLink zdołał co prawda dwukrotnie pokonać Przemysława Ratajczaka, ale zawsze Dek-Pol odpowiadał trafieniem… Łukasza Wojciechowskiego. Nie miał litości dla obrońców i bramkarza rywali – kapitalnie uwalniał się spod opieki i uderzał z 10-11 metrów. Gdy zaś w 37. minucie żółtą kartkę za faul zobaczył Paweł Kirchner z FlexLinku, Dek-Pol mógł już być pewny wygranej. Grając w przewadze nie spieszył się nawet z rozegraniem akcji, ale gdy czas dwóch minut powoli upływał, przyspieszył grę i Łukasz Łeszyk ustalił wynik na 8:3.

Dek-Pol – FlexLink 8:3 (4:1)

1:0 Radosław Marszałek (2. minuta)

1:1 Karol Siejak (4. minuta, asysta: Dawid Radzicki)

2:1 Łukasz Wojciechowski (6. minuta)

3:1 Łukasz Wojciechowski (12. minuta, asysta: Łukasz Łeszyk)

4:1 Radosław Marszałek (14. minuta, asysta: Łukasz Łeszyk)

5:1 Radosław Marszałek (27. minuta, asysta: Łukasz Wojciechowski)

5:2 Karol Siejak (32. minuta, asysta: Emil Tomczyk)

6:2 Łukasz Wojciechowski (34. minuta)

6:3 Emil Tomczyk (35. minuta, asysta: Dawid Radzicki)

7:3 Łukasz Wojciechowski (36. minuta)

8:3 Łukasz Łeszyk (39. minuta, asysta: Łukasz Wojciechowski)

Dek-Pol: Przemysław Ratajczak – Paweł Fleischer, Jarosław Przybyszewski, Radosław Marszałek, Łukasz Łeszyk, Łukasz Wojciechowski, Łukasz Perz.

FlexLink: Alan Markowski – Paweł Kirchner ŻK, Dawid Radzicki, Jacek Roszyk, Emil Tomczyk, Arkadiusz Arenz, Tomasz Śmiglak, Karol Siejak, Sławomir Osek.

Halowa Piłka Nożna Gr A

1.
Arka Strong
5:7
KREMIKI
2.
Arka Strong
7:2
HALEON
3.
Arka Strong
3:0
PKO BP
4.
KREMIKI
8:7
Roti-Ten
5.
FlexLink
3:0
PKO BP

Bowling Gr A

1.
Eurocash
1149:850
Collegium Da Vinci
2.
PKO BP
1093:1097
Przelewy24
3.
Eurocash
1294:1083
MK Bowling
4.
PKO BP
1123:1274
Eurocash
5.
PKO BP
1105:1152
Orange Polska S.A.